tichy tichy
282
BLOG

żeby było, jak było...

tichy tichy Osobiste Obserwuj temat Obserwuj notkę 6

Dobre zmiany dzisiaj modne,
i burzliwe, i pogodne.
Więc na Salon przyszła pora -
rzekła małżonka Igora.

Nowe - dobre, rzecze Bogna
(nikt w twierdzeniach jej nie dogna).
I choć bloger sensu szuka,
Choćby zaklął - do kaduka!

Niech zapłacze się blogerka -
Czas najwyższy na Cukierka.
Nie pomogą płacze, żale:
Salon się nie przejmie wcale.

Będzie lepiej, będzie fajniej - 
Nikt postępu nie ogarnie.
A kto nie trawi Facebooka,
Niech se co insze poszuka.

tichy
O mnie tichy

tichy jaki jest każdy widzi

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości